Wypoczynek.

Ojjoj, daaaawno nas tutaj nie było!

Na kanapie.

Mam nadzieję, że mama mnie za te zdjęcia nie zabije..

Odwiedziny Marysi i Olki.

Bardzo dawno, dawno temu, bo aż półtora miesiąca wstecz odwiedziły nas Marysia wraz z Tamisią oraz Olka z chłopakami, czyli Tytusem i Zeniem. Pogoda nam idealnie dopisała, więc pipety mogły sobie poszaleć. :) Tym razem na szczęście obyło się bez żadnych wpadek typu pościg za sarną..
Poniżej zdjęcia z tego cudownego, słonecznego dnia. :D
Fotki wstawiam z takim opóźnieniem, ponieważ laptop był w "renowacji".

Whippet XXL z domieszką greyhounda. ;)

Ukradłam też zdjęcia z bloga Marysi. :)

Zdjęcia autorstwa Marii Gondek:

W końcu nowy post!

Z racji tego, że rozpoczęły się wakacje, postanowiłam (tym razem na pewno!) zabrać się za bloga. Troszkę się zapuściłam, fakt.. Ale postaram się dzielić częściej życiem Ori. :) Tym bardziej, że teraz mam duuużo wolnego. Pogoda nam sprzyja, świeci słońce, więc spędzamy czas wypoczywając w ogródku. ;)
A tak z innej beczki.. Wybiera się ktoś może w przyszłą niedzielę (06.07) na wystawę krajową do Ustronia (ZKWP Bielsko-Biała)? Ja i Ori na pewno się wybierzemy, ale żeby pooglądać. :D

Poniżej kilka zdjęć z naszego ogródka: