piątek, 18 listopada 2011

Banotówka.

Po dłuższej przerwie, Ori bardzo wybiegała i wyszalała się na tzw. cieszyńskiej banotówce :) Przy okazji pooglądałyśmy znajomych, którzy skakali na rowerach downhill'owych.. Oriczce się bardzo spodobało i pędziła za rowerami. Oto kilka zdjęć ;D











 mmm... dobry nosek (:



Ori (Origami MINORI AD MAJUS) ma już pół roku!!!

wtorek, 1 listopada 2011

Ori w ogrodzie.

Z powodu małej choroby nie spędziłam dnia "na grobach" jak wszyscy, więc siedziałam w domu. Jednak nie mogłam zmarnować takiej pogody i nie porobić jakichś fotorelacji z szaleństw Origamki w ogrodzie. Z jej wiekiem coraz trudniej jest mi ustawić ostrość, bo trudniej jej ustać w miejscu ;) Może jest to też wina nie do końca sprawnego sprzętu niestety (dobawił się kontuzji) ;/







 yummy :)

 U Kiry jest całkiem na odwrót - spokojna i umie ustać w miejscu, ale też ma już swoje lata :) Była (i jest!) moją pierwszą psią miłością ;D